Wymówki, czyli co robimy zamiast wykonać profilaktyczne badania piersi

Wymówki, wymówki

Jeżeli nie chcesz się zbadać – zrób to dla swoich bliskich! Znamy całą listę wymówek, których można użyć, by tylko nie udać się na badanie i nie wykonać go samodzielnie w domu. Na każdą z nich mamy kontrargument! Poniżej podsuwamy Wam kilka z nich!

Boisz się diagnozy?

HELLO!  Mamy XXI wiek i dalece posuniętą medycynę! Szybko wykryte zmiany pozwalają na szybką reakcję i niedopuszczenie do tego, by ich charakter zmienił się na złośliwy. Wiesz, że odpowiednio wcześnie wykryte zmiany mają 90-100% szans na całkowite wyleczenie? Zamiast długiego i trudnego procesu zdrowienia w przyszłości można przejść krótkie leczenie, mieć drobny zabieg i maleńką bliznę! Brzmi jak dobry deal, prawda? Poza tym - przeczytaj historię Bogusi, która pracuje w naszej firmie. Ma chorobę za sobą i optymistycznie spogląda w przyszłość!  

Myślisz, że to Ciebie nie dotyczy, bo w rodzinie nikt nie chorował, zdrowo się odżywiasz i dbasz o siebie?

Owszem, często podatność na wystąpienie nowotworów piersi przechodzi „z pokolenia na pokolenie”. Genetyczne i dziedziczne czynniki znacznie podnoszą ryzyko - to FAKT.  Jednak wpływ coraz bardziej zanieczyszczonego środowiska w jakim aktualnie żyjemy niestety podnosi ryzyko wystąpienia nowotworu, który aktualnie jest coraz częściej określany mianem choroby cywilizacyjnej. Do innych katalizatorów rozwoju chorób onkologicznych zaliczamy między innymi: dietę bogatą w tłuszcze, otyłość czy nadmierne spożywanie alkoholu, wiele przebytych ciąż, wiek (ryzyko rośnie wraz z wiekiem). Pamiętaj: praktycznie każda osoba, u której wykryto nowotwór myślała, że jej to nie spotka. 

Jestem na to za młoda

Pomimo, że największą grupę osób u których zdiagnozowano raka piersi stanowią kobiety między 50 a 69 rokiem życia, ilość nowotworów piersi u młodszych kobiet wzrasta. Z tego powodu warto już od najmłodszych lat wyrabiać sobie nawyk regularnych badań. Badania u lekarza zaleca się wykonywać od około 20 roku życia, a samodzielne badania – nawet wcześniej. 

Zapomniałam

Naprawdę? A używasz smartfona? Papierowego kalendarza? Ustaw przypomnienie! Takie na co miesiąc i co roku! Zrób to teraz, póki pamiętasz. Przyczep karteczkę na lodówkę. Naklej przypomnienie na lustro w łazience. „Zapomniałam” to nie argument!  

Jeden telefon, kilkanaście minut u specjalisty raz w roku oraz kilkuminutowy masaż raz w miesiącu, we własnym domu – tyle czasu zajmuje profilaktyka raka piersi. Czy uciekanie przed tym obowiązkiem jest warte plączących się z tyłu głowy myśli ‘A może jednak nie wszystko z moimi piersiami jest ok? Czy ta asymetria nie powinna mnie niepokoić? Czy ten sutek przypadkiem nie miał odrobinę innego kształtu, gdy przyglądałam mu się ostatni raz? Badania? A co, jeżeli coś wykryją?’.

Jeżeli badasz się regularnie – jesteśmy z Ciebie dumne! Tak trzymaj! A jeżeli nie – mamy nadzieję, że przynajmniej odrobinę zmotywowałyśmy Cię do ruszenia się na badania i TRZYMANIA RĘKI NA BIUŚCIE!