Szlafroki i piżamy – bielizna nocna też może być zmysłowa!

Bielizna nocna, czyli koszulki, piżamki i szlafroki muszą – i co do tego nie ma nawet najmniejszych wątpliwości – przede wszystkim zapewnić Ci wygodę. Nie ma więc mowy o żadnych „gryzących”, szorstkich czy nieoddychających materiałach. Nie jest to równoznaczne z tym, że jesteś skazana na szeroką, bawełnianą koszulę nocną. Wręcz przeciwnie! Nowoczesna bielizna nocna pozwoli Ci wyglądać atrakcyjnie (nie tylko, by spodobać się partnerowi, ale przede wszystkim – dla własnego dobrego samopoczucia), nie przeszkadzając w zaśnięciu. Co wybrać? Oto kilka podpowiedzi i propozycji.

Piżama czy koszula nocna?

Wybór między piżamą a koszulą nocną jest jak ten pomiędzy spodniami a spódnicą. I jeden i drugi typ nocnego outfitu znajdzie swoje zwolenniczki. Są kobiety, które cenią sobie swobodę i nieskrępowane ruchy – te częściej decydują się na koszulki. Inne zaś wolą nieco bardziej okryć ciało, stawiając na piżamy. Nic nie stoi na przeszkodzie, byś żonglowała nocnymi kreacjami i zmieniała je w zależności od temperatury, pory roku czy nastroju. Zarówno koszulka nocna, jak i piżama mogą być równie urocze.

Gdy chodzi o piżamki, najbardziej zmysłowo prezentują się te, w których długie, bawełniane spodnie zastępujesz króciutkimi szortami. Nie ma więc wątpliwości, że jest to propozycja raczej na ciepłe dni.

Z czym najlepiej jest je zestawić? Piżamę możesz skompletować „patchworkowo”, np. łącząc szorty z wybranego kompletu z dowolną koszulką. Komfort i zmysłowość zapewni biała koszulka Sofia, lub – w bardziej sensualnym wydaniu – jej czarna wersja. Niby prosty i standardowy krój, ale efekt estetyczny jest naprawdę interesujący.

A co z koszulkami? O ich zmysłowości nie trzeba chyba przekonywać żadnej pani (ani pana :)). Ciekawie mogą prezentować się nie tylko klasyczne i słodkie modele typu „babydoll” – jak np. model Scarlet, ale również i te bardziej „casualowe” – takie jak choćby Laurette. Wiadomo nie od dziś, że prostota i kobiecość to idealne połączenie.

Zmysłowy szlafrok? Satyna, satyna i jeszcze raz satyna!

Satyna najprawdopodobniej kojarzy Ci się przede wszystkim z ponętnymi koszulkami nocnymi. Rzeczywiście, delikatnie połyskująca i jedwabiście gładka odmiana bawełny doskonale sprawdza się jako tkanina na bieliznę nocną. Firma GORTEKS, poza koszulkami nocnymi, posiada w swoim asortymencie aż 4 kolory zmysłowych satynowych peniuarów. Który kolor wybrać? Zmysłowy ciemny granat, subtelny róż, ciepły krem… a może dziewczęcy błękit?

Zarzuć go na siebie po wieczornym prysznicu, zrzuć z siebie tuż przed wskoczeniem do łóżka, a po porannej pobudce załóż ponownie, efekt dobrego samopoczucia – gwarantowany! Dzięki niemu, w koszulce nocnej czy piżamie będziesz mogła bez skrępowania poruszać się po domu, a jednocześnie wyglądać absolutnie kobieco.